Meble, które poprawiają jakość snu

Zazwyczaj wybierając meble do sypialni czy jakiegokolwiek innego pomieszczenia, kierujemy się chęcią otrzymania ładnego, eleganckiego wystroju. Automatycznie wygląd staje się więc pierwszą rzeczą, którą bierzemy pod uwagę. Tymczasem nie zawsze jest to dobre rozwiązanie, o czym zwykle dowiadujemy się po fakcie. Spójrzmy na sypialnię, która ma nam służyć za miejsce do odpoczynku. Choćby jak cudowna nie była, z wielkim dębowym łóżkiem, szafą z szybą mleczną i antycznym stolikiem nocnym, jeśli będzie nam się w niej źle spało, to przełoży się to na złe samopoczucie, małą wydajność w pracy i skłonność do popadania w złość. Jako projektantka wnętrz w przypadku sypialni zawsze odbiegam od swoich zasad i najpierw dbam o to, by meble do sypialni poprawiały jakość snu.

Czym jednak w ogóle są meble, które poprawiają jakość snu? Są to meble, które albo bezpośrednio przekładają się na to, że lepiej nam się śpi, jak na przykład łóżko, a także te, które w pośredni sposób wpływają na to, że sen jest naprawdę zdrowy. Należy więc zacząć o znalezienia wygodnego łóżka do sypialni, w którym szybko zaśniemy, bez godzinnego przewracania się z boku na bok. Z punktu widzenia mebli, powinniśmy wybrać szerokie, duże łóżko o twardym stelażu. Doskonale sprawdzi się łózko dębowe, które jest jednym z najbardziej wytrzymałych, więc możemy mieć pewność, że będzie nam służyć przez długi czas. Kolejnym punktem jest dobór odpowiedniego materaca. Nie rzucajmy się na jak najmiększy, bo to wcale nie przekłada się na wygodę. Czasem sen na twardszym materacu jest zdrowszy i wstajemy bardziej zrelaksowani.

Co oprócz łóżka wypływa na jakość snu?

Dobrze, skoro mamy już łóżko, to co dalej? Co może mieć na przykład szafa wspólnego z jakością snu? Okazuje się, że całkiem sporo. Szczególnie, gdy pokryta jest szybą odbijającą światło. Nie ma nic gorszego, niż refleksy porannego słońca padające na twarz, wyrywające nas z głębokiej fazy snu. Nawet stolik nocny ma wpływ na to, jak śpimy. Powinien być wystarczająco duży, by pomieścić najważniejsze rzeczy, takie jak budzik, szklankę z wodą czy książkę. Odkładając je na stolik, unikamy wstawania z łóżka i niepotrzebnego rozbudzania się w środku nocy.

Dzisiaj, jako że coraz większą wagę przykłada się właśnie do zapewnienia odpowiednich warunków do snu, dostępne są nawet meble wyposażone w nawilżacze powietrza. Zwykle montowaliśmy je na grzejnikach, a dzisiaj mogą to być w pełni zautomatyzowane systemy ukryte w bocznej ścianie szafy czy nawet pod łóżkiem. Jak więc widać, meble do sypialni mogą realnie wpływać na poprawę jakości snu. Wystarczy tylko wiedzieć, jak je wybrać, zamiast rzucać się od razu na kwestię wyglądu. Mając wybrane meble, można łatwo dopasować do nich dodatki czy nawet poprosić o zmianę koloru lub gatunku drewna, z którego są wykonane. Wciąż więc będziemy cieszyć się sypialnią urządzoną w stylu, jaki sobie wymarzyliśmy.

Dobrze wiemy, że wybieranie wygodnych mebli do sypialni nie jest łatwe. Skąd mamy bowiem wiedzieć, że patrzymy na komfortowe meble? Najlepiej upewnić się co do tego przez czytanie recenzji. Klienci, którzy mieli do czynienia z niewygodnym łóżkiem lub szafą sprawiającą jakieś problemy, na pewno podzielą się tą opinią w internecie.